Posty

Wyświetlanie postów z marca 26, 2013

Kinabatangan dzien 2

Obraz
Znowu nadrabiam wpisy. Net działa tu koszmarnie… Ostatnio zakończyłam na Kinabatangan. Drugiego dnia nad rzeka o 6 rano cześć ekipy wybrała się na wyprawę łodzią. Niestety kolejne rozczarowanie… nie zobaczyli poza nosaczami nic więcej. Po śniadaniu kolejna wyprawa, tym razem piesza w dżungle. I znowu nic. Nawet patyczaków nie było. Tylko pijawki… Dżungla w tamtych okolicach to las wtórny. Liczy sobie ok 20 lat. Wcześniej były tam plantacje olejowca a przed nimi właściwy las, taki jak mogliśmy zobaczyć w Mulu. 2:1 Mulu – Kinabatangan Wieczorem kolejny nocny spacer. No i się stało. Zobaczyliśmy wyraka. Moje małe marzenie się spełniło :-) Był piękny! Mała „małpka” z wielkimi oczami. Prowadzi nocny tryb życia wiec w dzień nie można jej znaleźć. Wyraki sa tak ładne, ze turyści chętnie zabierali ze sobą do domu na pamiątkę… wypchane…. Lokalsi chcąc zarobić zabijali je masowo. Jest popyt jest podaż. Mam nadzieje ze dziś się to już nie dzieje ale przestrzegam przed kupowanie...