MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ - ARARAT


Marzyłam żeby go zobaczyć. Stanąć najbliżej jak tylko jest to możliwe :-) Udało się... ARARAT jest piękny i wcale mnie nie dziwi, że Ormianie uznali go za świętą górę. Patrząc na niego w głowie zrodził się plan... może by się wspiąć na szczyt góry?

Mam kolejny cel :-)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

deforestacja na Borneo

Wielkanoc na Teneryfie II

Longhouse - długie domy i "Łowcy Głow"