MIAL BYC KOLEJNY POST ALE...

   
 NET w Armenii dziala jak u mnie w domu jakies 10 lat temu kiedy laczylam sie przez TPSA... DRAMAT!!!
Prawdopodobnie bede z domu publikowala dopiero lub znajde inna kafejke. Dzis dotarlismy do Erewania. Malo tu Internetu a do tego dziadowski!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

deforestacja na Borneo

Wielkanoc na Teneryfie II

Longhouse - długie domy i "Łowcy Głow"