O Borneo

"Wyspa Borneo, położona między Morzami Południowochińskim i Jawajskim, podzielona równikiem, była plądrowana przez wieki. Chińscy handlarze przybywali tu po rogi nosorożców, aromatyczne drewno agar i ptasie gniazda na zupę. Później dołączyli do nich muzułmańscy i portugalscy handlarze pieprzem i złotem. Brytyjczycy i Holendrzy kontrolowali wyspę w XIX i na początku XX w., kiedy drwale zaczynali trzebić tropikalny las, pozyskując twarde drewno.

Obecny podział polityczny Borneo – 75 proc. należy do Indonezji, reszta do Malezji i maleńkiego Brunei – odzwierciedla brytyjsko-holenderskie sojusze z czasów kolonialnych.

W ostatnich kilku dekadach spółki z Europy, USA i Australii prowadziły odwierty w poszukiwaniu złóż ropy, gazu i węgla. Od Amsterdamu po Melbourne, od Singapuru po Houston, wszędzie znaleźć można rezydencje zbudowane dzięki bogactwu pochodzącemu z Borneo. Rezydencje takie stoją też w Dżakarcie i Kuala Lumpur, bo największymi łupieżcami są Indonezja i Malezja, a przynajmniej ich elity.
  
Odmienny rodzaj bogactwa kusił wielkiego przyrodnika Alfreda Russela Wallace’a, który spędził tu pewien czas w latach 50. XIX w., rozwijając teorie ważne dla współczesnego rozumienia ewolucji i biogeografii. Wallace zebrał tu ponad tysiąc nowych gatunków, w tym motyla Trogonoptera brookiana. Takie odkrycia naukowe zdarzają się po dziś dzień, co świadczy o tym, że Borneo należy do najbardziej zróżnicowanych biologicznie miejsc na ziemi.
 
Na wyspie występuje ponad 15 tys. znanych nauce gatunków roślin, w tym ponad 2,5 tys. storczyków. Nizinne puszcze Azji Południowo-Wschodniej należą do najwyższych wilgotnych lasów tropikalnych świata; może tu występować nawet 240 gatunków drzew na półtora-hektarowym stanowisku. Borneo jest ojczyzną największego kwiatu, największego storczyka, największej rośliny mięsożernej i największej ćmy. W wielopoziomowej strukturze tutejszego lasu deszczowego żyje prawdziwa kolekcja zwierząt szybujących: poza kilkoma gatunkami latających wiewiórek występują tam lotokoty, latające jaszczurki, żaby i węże."


 
Źródło: "Z piłą na Borneo" Autor: Peter T. White National Geographic 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

deforestacja na Borneo

TANTRA

Longhouse - długie domy i "Łowcy Głow"