Supraśl - Puszcza Knyszyńska

Długi weekend czerwcowy za nami. W związku z tym, że kolejny rajd na orientację miał odbyć się w Supraślu w sobotę 9 czerwca, postanowiłam cztery wolne dni spędzić właśnie tam. Przyznam, że o mieście nie wiedziałam nic. Wyobrażałam je sobie jako mało atrakcyjne i senne miejsce, położone w środku Puszczy Knyszyńskiej... Ogromne było moje zaskoczenie, kiedy w czwartkowy wieczór, po dotarciu na miejsce, pożyczyliśmy rowery (od właściciela pensjonatu w którym nocowaliśmy) i ruszyliśmy w teren w poszukiwaniu "Jarzębinki". Kartacze Supraśl okazał się pięknym, małym, zadbanym miasteczkiem a "Jarzębinka" (ciut obskórnym) barem (jednak) z PYSZNYMI regionalnymi potrawami. Babka ziemniaczana z grzybowym sosem, KARTACZE oraz kiszka ziemniaczana. Proste i genialne w swojej prostocie :-) W Supraślu mieszka nawet kilka mistrzyń świata w robieniu kiszki ziemniaczanej :-) Warto więc wybrać się do "Jarzębi...