Posty

Wyświetlanie postów z listopada 5, 2015

Bangkok - 5 listopada

Obraz
Taki jakiś średni dzień... bąble na nogach już się porobiły od dreptania w upał w sandałkach. Moja współtowarzyszka postawiła sobie za cel nie stracić dnia jak wczoraj i go nie przespać więc wstała przed 7 rano. Bangkok wtedy otwiera dopiero jedno oko. Ja tam jestem na wakacjach, a zrywam się przed 8 w normalnych warunkach tylko jeśli musze iść do pracy lub cos jest ważnego zaplanowane. Ruszyłyśmy oczywiście piechotą w stronę ZOO. Po drodze takie widoki...       Naszym celem nie było samo ZOO ale Pałac Vimarnmek. Ciekawe jest to, że pałac rozpoczęto budować na wyspie Ko Si Chang. Ok 1901 r. Król Chulalongkorn postanowił przenieść budowę do Bangkoku. Pałac podobał mi się bardzo. Pierwszy raz widziałam budowlę ze złotego drzewa tekowego. Do tego jest to największa budowla tego typu na świecie. Niestety zdjęć wewnątrz nie można robić. Ciekawostką jest też fakt, że znajdował się tam pierwszy w Tajlandii prysznic i korzystał z niego właśnie król. Wstęp do 100b. Rzeczy, zani