W święta nauka fotografii. Czas najwyższy. Może foty z podróży będą ciut lepsze :-)

Komentarze

  1. O! Widzę ze suchy chleb dla konia był:)

    Moo

    OdpowiedzUsuń
  2. A był :-) smutne te koniki były i chyba głodne wiec je dokarmialam...

    OdpowiedzUsuń
  3. bylo z nami jechac, tam bys pofocila ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. chyba pofotosiła :-) Polski, będę w majowke pstrykała foty :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne klimaty, a te zwierzęta. Tak z bliska jeszcze nie wiedziałam takich gatunków.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

deforestacja na Borneo

Wielkanoc na Teneryfie II

Boliwiana - Pisiga