o Galle i Astrologii :-)
Z raju trzeba czasem wyjsc :-)
Decyduje kiedy, a nawet z kim ma sie odbyc ceremonia. Wiekszosc slubow aranzowanych jest przez rodzicow. Radza sie astrologa i swatek jaki kandydat/kandydatka bedzie najlepsza. Nastepnie zamieszczaja ogloszenie w gazecie podajac wymagania jakie stawiaja dla przyszlego ziecia lub synowej. Po selekcji astrolog ponownie decyduje czy wybrany kandydat nadaje sie czy nie. Jesli uzna, ze para ma przed soba wspólna swietlana przyszlosc zapisana w gwiazdach, dochodzi do spotkania. Jest bardzo oficjalne i po nim panna mowi rodzicom czy kandydat jej odpowiada. Jesli nie, zaczynaja sie kolejne poszukiwania. Jesli kandydat przypadnie do gustu, para zamieszka ze soba dopiero po slubie a do tego czasu zawsze bedzie towarzyszyla im przyzwoitka.
Pojechalismy wiec do Galle. Miasto polozone jest nad Oceanem Indyjskim i sklada sie z dwoch czesci: zabytkowego fortu wysunietego w morze i miasta znajdujacego sie na stalym ladzie.
Fort zalozony i wybudowany został przez Portugalczykow ok 1588 roku, nastepnie wzmocniony przez Holendrow. Oczywiscie mozna go znalezc na swiatowej liscie dziedzictwa UNESCO.
Napotkani przez nas w drodze turysci zachwalali sie Galle. Pojechalismy z nastawieniem, ze zobaczymy niesamowity fort, ktory i nas zachwyci. Troche sie przeliczylismy...
Aparat wyciagnelam moze 3 razy...
Aparat wyciagnelam moze 3 razy...
Bez rewelacji jednym słowem. Ciekawsze wydały mi sie okolice fortu.
W drodze do Galle zauwazylam mnostwo reklam salonow pieknosci, ktore zajmowaly sie głównie przygotowaniem panien mlodych do slubu. Sporo restauracji i hoteli oferowalo organizacje wesel i przyznam, ze zdziwilo mnie to troche. Sadzilam, ze u nas przemysl slubny jest przerosniety ale zmienilam zdanie :-) Sri Lanka jest miejscem, jak sie okazuje, gdzie celebruje sie ten dzien z przepychem i pompa.
Slub na Cejlonie mozna brac kazdego dnia tygodnia. Wszystko zalezy tak naprawde od astrologa.Decyduje kiedy, a nawet z kim ma sie odbyc ceremonia. Wiekszosc slubow aranzowanych jest przez rodzicow. Radza sie astrologa i swatek jaki kandydat/kandydatka bedzie najlepsza. Nastepnie zamieszczaja ogloszenie w gazecie podajac wymagania jakie stawiaja dla przyszlego ziecia lub synowej. Po selekcji astrolog ponownie decyduje czy wybrany kandydat nadaje sie czy nie. Jesli uzna, ze para ma przed soba wspólna swietlana przyszlosc zapisana w gwiazdach, dochodzi do spotkania. Jest bardzo oficjalne i po nim panna mowi rodzicom czy kandydat jej odpowiada. Jesli nie, zaczynaja sie kolejne poszukiwania. Jesli kandydat przypadnie do gustu, para zamieszka ze soba dopiero po slubie a do tego czasu zawsze bedzie towarzyszyla im przyzwoitka.
Ciekawe czy mozna reklamowac usługe astrologa. W sumie zawsze za niepowodzenie mozna obarczyc wina kogos kto decydowal za nas. Wygodne :-) zwlaszcza, ze z tego typu uslug korzysta sie prawie zawsze, np. kiedy chcesz podpisac kontrakt, kupic samochod, pojsc do lekarza. Radza sie we wszystkim wszyscy: politycy, biznesmeni i rolnicy.
Żródła: "Blondynka na Sri Lace" Beata Pawlikowska
Żródła: "Blondynka na Sri Lace" Beata Pawlikowska
Komentarze
Prześlij komentarz